W dniu 16 grudnia 1998 r. Iconocast przyznał nagrodę za hasło marketingu internetowego o terminie „marketing wirusowy”, ale co to naprawdę znaczy?

Sama koncepcja nie była bynajmniej nowa, firmy na całym świecie od najmniejszego sklepu na rogu do największej firmy międzynarodowej od dawna na nim polegały i czerpały z niego korzyści. Zasadniczo nie różni się to zbytnio od zwykłego marketingu szeptanego, na przykład ktoś kupuje Twój produkt i jeśli mu się podoba, mówi  o tym znajomym. Następnie Ci znajomi kupują ten sam produkt, są z niego zadowoleni i  mówią o tym swoim przyjaciołom, i tak dalej, i tak dalej, aż w końcu, stajesz się dużą firmą na rynku, nie wydając ani grosza na reklamę. Niezwykłe  w  „marketingu wirusowym” jest to w jakim stopieniu Internet przyspieszył ten proces. Doskonałym tego przykładem i często przedstawianym jako pierwsza ‘’wirusowa kampania marketingowa’’ jest ogromny rozwój darmowego dostawcy poczty e-mail Hotmail. Hotmail został pierwotnie uruchomiony w 1996 roku i rozwijał się szybciej niż jakakolwiek inna firma. W ciągu pierwszych osiemnastu miesięcy od premiery zarejestrowało się ponad 12 milionów subskrybentów, a każdego dnia przybywało ponad 100 000.

Jak to się robi?

Dr Ralph F. Wilson, konsultant ds. handlu elektronicznego, napisał w Web Marketing Today, numer 70, 1 lutego 2000 r., że istnieje 6 kluczowych elementów skutecznej kampanii marketingowej:

1. Darmowy produkt lub usługa

Może się to wydawać niezbyt rozsądna praktyką biznesową, ponieważ nie osiągamy natychmiastowego zysku w rozdawaniu czegoś za darmo, jednak ‘’wirusowe kampanie marketingowe’’ wymagają cierpliwości. Oddając coś za darmo, przyciągasz klientów, a gdy już ich masz, wówczas istnieje możliwość sprzedania im innych rzeczy, nie wspominając już o możliwościach generowania przychodów dzięki reklamie.

2. Zapewnienie swobodnego rozpowszechniania wiadomości

Twoja wiadomość rozprzestrzeni się tylko wtedy, gdy będzie łatwa do przesłania. Właśnie tam Internet odniósł taki sukces. Komunikacja jest tania i może być tak prosta, jak pojedyncze kliknięcie myszą. Na przykład usługa Hotmail rozpowszechniała komunikat „Pobierz prywatną, darmową pocztę e-mail”, upewniając się, że ta wiadomość została automatycznie skopiowana u dołu każdego e-maila wysłanego za pośrednictwem ich serwera pocztowego.

3. Przygotowanie na szybko rosnącą skalę kampanii

Jeśli kampania ma się powieść, musisz upewnić się, że możesz szybko zaspokoić popyt na swój produkt lub usługę. Jeśli popyt przewyższa twoją zdolność dostarczenia klientowi, tego co sprzedajesz, wówczas ‘’kampania wirusowa’’ może zacząć zabijać Twoją firmę.

4. Identyfikacja i wykorzystanie wspólnych motywacji i zachowań

Większością ludzi kieruje pragnienie bycia kochanym lub popularnym, czy też lepiej sytuowanym finansowo. Te pragnienia generują ogromną ilości komunikacji w Internecie. Skuteczna kampania marketingu wirusowego będzie mogła w pewnym stopniu opierać się na tych motywacjach i zachowaniach.

5. Zachęcenie ludzi do rozpowszechniania informacji

Większość ludzi ma przeciętnie od 10 do 12 bliskich przyjaciół, czy też członków rodziny, z którymi są w stałym kontakcie. Do tego często mają szersze grono współpracowników i dziesiątki, a może              i więcej kontaktów służbowych. Kampania, która trafi do tej szerszej sieci, wkrótce przyniesie ogromne korzyści.

6. Czerpanie korzyści ze źródeł innych osób

Jedne z najbardziej udanych kampanii próbują umieszczać informacje, czy też linki o swoich produktach na stronach internetowych innych osób. Można podsyłać też informacje do osób, które przekażą je dalej. Dzięki temu produkt jest reklamowany przez innych ludzi, właściwie bez żadnego wysiłku z Twojej strony.

 Czy to działa we wszystkich przypadkach?

Niestety, istnieją również pewne minusy marketingu wirusowego. Nie każdy produkt będzie nadawał się do sprzedaży za pomocą tej metody, najlepiej sprawdzającej się w przypadku tanich produktów, które można łatwo dostarczyć i które są zwykle kupowane pod wpływem impulsu. Kampania reklamowa dotycząca czegoś w rodzaju, np. przenośnika taśmowego na produkcję może być mniej skuteczna, gdyż wymaga wcześniejszej konsultacji technicznej i dłuższego namysłu przed kupnem.

Ostatnie dane sugerują również, że 50% wszystkich wiadomości e-mail będzie wkrótce w dużej mierze niechcianymi wiadomościami SPAM. Ponadto wraz z rosnącą skłonnością do opłacania osób, które zdecydują się polecić dany produkt, wydaje się, iż istnieje prawdopodobieństwo, że konsumenci będą coraz bardziej zniechęceni i nieufni do tego typu działań.

Czy to oznacza śmierć marketingu wirusowego?

Cóż, według większości ekspertów nie, ale można zauważyć, że my jako konsumenci bardziej uważamy na to co klikniemy, w związku z tym reklamodawcy muszą wykazywać się większą kreatywnością.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here